Piękny, październikowy weekend (w sumie drugi z kolei, bo ub. niedziela też była niczego sobie) pozwolił nam na objechanie kolejnego odcinka trasy Pyra Trail. Jak widzicie, dróg, którymi można jechać jest pod dostatkiem. Wręcz nadmiar 😉
Objazd kolejnego odcinka zaczęliśmy… no właśnie? Jak myślicie, gdzie zrobiono tę fotografię? To właśnie tamtędy prowadzi trasa maratonu.
Póki co zostało nam do sprawdzenia około 30 km trasy, czekamy też na potwierdzenie, że możemy jechać przez Wielkopolski Park Narodowy tak, jak zaproponowaliśmy. Jak tylko dostaniemy potwierdzenie, opublikujemy ślad. I nie pozostanie nam nic innego, jak ogłosić termin zapisów. Blisko, coraz bliżej do nich… 🙂