Start / meta: Kórnik, ul. Rynek (czyli tak naprawdę Bnin)
Długość: 61 km.
Stosunek: teren / asfalt: 69 % (42 km / 19 km).
Stopień trudności: średni (a po opadach – wysoki)

Tym razem zapraszamy na trasę rowerową w kierunku południowym. Biegnie ona lasami i łąkami w kierunku rzeki Warty, nad którą zjeżdżamy tuż za wsią Dąbrowa w gminie Śrem. Przystań Kotowo, zwłaszcza latem, potrafi zaskoczyć ilością spacerowiczów i amatorów grillowania. Zjeżdżają oni tam całymi rodzinami, zwykle niestety autami, ale amatorów rowerowania nie brakuje.

Start tym razem z rynku w Bninie. Ruszamy drogą wzdłuż ul. Śremskiej, ale szybko odbijamy w prawo, w kierunku wsi Konarskie, jednak już po niespełna 100 metrach, za sklepem zjeżdżamy z drogi głównej na ulice osiedlowe Bnina. Docieramy nimi aż na kraniec miejscowości, szybko przeskakujemy na drugą stronę jezdni, na drogę rowerową i jedziemy w stronę Osiedla Przylesie. Na jego skraju znowu prrzekroczymy jezdnię, dość ruchliwą trasę DW 434, więc lepiej uważajcie… i zagłębiamy się w lasy. Dotrzemy nimi aż do Czmonia. W wiosce, po raz ostatni tego dnia, znowu przekroczymy DW 434 i ruszamy trasą asfaltową w kierunku wioski Kaleje. Jednak jeszcze w Czmoniu, po minięciu kaplicy skręcamy w lewo, w ul. Polną i najpierw asfaltem, a potem szutrową drogą zagłębiamy się w lasy. Przecinamy DW 432 (Śrem – Zaniemyśl), mijamy przysiółek Polesie i poprzez Grodzewo, wzdłuż łąk i sadów docieramy do Dąbrowy. Tu na rogu jest (zwykle otwarty) sklep, więc można uzupełnić zapasy, gdyby ktoś potrzebował.
Dalej, od razu szutrem ruszamy w kierunku Przystani Kotowo. Przyjemna, równa, leśna i wyjatkowo urokliwa droga. Wyjazd z przystani… jest już bardziej wymagający. Jedziemy wzdłuż Warty, najpierw dość wąskim, ale w miarę równym singletrackiem, a potem, obok miejsca nazwanego „Biały Gościniec – Stara Tawerna”. Można tam zobaczyć pozostałości starej gospody, która mieściła się przy dawnym brodzie nad Wartą (szkoda, że nie pływa tam żaden prom teraz). Od razu też rozpoczyna się ostry podjazd znad rzeki.

Ten odcinek trasy (od Białego Gościńca do Zwoli) jest bardziej wymagający. Kilka podjazdów, trochę nierównej i czasami lekko piaszczystej nawierzchni… spokojnie, odetchniecie w Zwoli. Po wyjeździe na asfalt będzie Wam się lekko mknąć w kierunku wsi Potachy, gdzie droga skręca na łąki i w lasy, by doprowadzić Was do Czarnotek. Chwila odpoczynku na asfalcie i… znowu zagłębiamy się w lasy. Potem trochę polnych dróg i już jesteśmy za Zaniemyślem, przy Polwicy. Jadąc wzdłuż torowiska średzkiej wąskotorówki docieramy do Śniecisk, tu nawrotka za kościołem i … wyjeżdżamy w Winnej, by przez Bożydar, Prusinowo – Folwark i Biernatki dotrzeć do Bnina. I to już koniec wycieczki.

I link trasy Miłej jazdy.